W Święta nie może u mnie zabraknąć śledzia.
Ja nie jestem ich zbyt wielką fanką
ale jeśli są w jakimś towarzystwie np. warzywnym
to takiego śledzia zjem z chęcią. W tym
wypadku trudno mi było się powstrzymać:)
Składniki:
300g płatów śledziowych
1/2 kg cebuli
100g suszonych śliwek
1-2 małe ogórki kiszone
1 koncentrat pomidorowy (80g)
majeranek
sól, pieprz
1 listek laurowy
1 łyżeczka cukru
1 łyżka octu 10%
Śledzie namoczyć w wodzie lub mleku.
Długość moczenia zależy od stopnia słoności
śledzi. Moczymy od 1 do 2 godzin.
Następnie śledzie wyjąć, osuszyć i pokroić
na mniejsze kawałki.
Na patelni rozgrzać troszkę oleju.
Włożyć pokrojoną w kostkę cebulę i
smażyć do zeszklenia (nie powinna się zarumienić).
Dodać sparzone i pokrojone na kawałki suszone
śliwki i obrany ze skóry i pokrojony w kostkę ogórek.
Dodać sól, pieprz i listek laurowy. Dusić przez kilka
minut aż śliwki zmiękną. Dodać koncentrat pomidorowy
i 1/2 szklanki wody. Dusić razem ok. 10 minut.
Doprawić cukrem, octem i majerankiem. Zostawić
aż sos ostygnie. Do słoika wkładać na przemian
śledzie i sos.Zostawić w lodówce na kilka godzin.
300g płatów śledziowych
1/2 kg cebuli
100g suszonych śliwek
1-2 małe ogórki kiszone
1 koncentrat pomidorowy (80g)
majeranek
sól, pieprz
1 listek laurowy
1 łyżeczka cukru
1 łyżka octu 10%
Śledzie namoczyć w wodzie lub mleku.
Długość moczenia zależy od stopnia słoności
śledzi. Moczymy od 1 do 2 godzin.
Następnie śledzie wyjąć, osuszyć i pokroić
na mniejsze kawałki.
Na patelni rozgrzać troszkę oleju.
Włożyć pokrojoną w kostkę cebulę i
smażyć do zeszklenia (nie powinna się zarumienić).
Dodać sparzone i pokrojone na kawałki suszone
śliwki i obrany ze skóry i pokrojony w kostkę ogórek.
Dodać sól, pieprz i listek laurowy. Dusić przez kilka
minut aż śliwki zmiękną. Dodać koncentrat pomidorowy
i 1/2 szklanki wody. Dusić razem ok. 10 minut.
Doprawić cukrem, octem i majerankiem. Zostawić
aż sos ostygnie. Do słoika wkładać na przemian
śledzie i sos.Zostawić w lodówce na kilka godzin.
wiesz może ile dni takie śledzie mogą postać? już mam kupione płaty i muszę cos z nich zrobić i tak się zastanawiam,czy wytrwają do Wigilii. I czy zamiast koncentratu może być pasta pomidorowa? (mam na myśli takie kupne,na gęsto przetarte pomidory)
OdpowiedzUsuńKilka dni powinny wytrzymać. Pasta pomidorowa może być.
Usuń