Zaczął się weekend więc upiekłam coś do kawy.
Taką prostą raczej suchą babkę kokosową.
Jeśli lubicie takie smaki to polecam!
Składniki:
250g masła w temp. pokojowej
1 szklanka cukru
4 jajka (temp. pokojowa)
200g mąki pszennej
100g mąki ziemniaczanej
100g wiórków kokosowych
2 łyżeczki proszku do pieczenia
100 ml mleczka kokosowego
Masło utrzeć z cukrem i szczyptą soli na masę.
Ucierając wbijać po jednym jajku. Obie mąki
zmieszać razem z proszkiem do pieczenia.
Dodawać do ucieranej masy na zmianę
z mleczkiem kokosowym. Na końcu
dodać wiórki kokosowe. Ciasto wyłożyć
do blaszki keksówki o dł. 30 cm (można też
do foremki na babkę) i piec w 180 stopniach
około 1 godziny. Gdy ostygnie można polukrować
lukrem zrobionym z mleczka kokosowego i cukru
pudru (1 łyżkę mleczka kokosowego zagrzać
i dodawać cukier puder mieszając do uzyskania
odpowiedniej gęstości).
pasowałaby idealnie do szklanki ciepłego mleka :)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie wolę wilgotne babki :) Twoja wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńWygląda idealnie. Babka musi byc znakomita, uwielbiam wiórki kokosowe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
wygląda świetnie:) chętnie bym spróbowała:)
OdpowiedzUsuńZapewne pyszna:)
OdpowiedzUsuńLubimy takie smaki
OdpowiedzUsuńPyszności. Uwielbiam wszystko co kokosowe, więc na tę babkę na pewno znajdę chęć :D
OdpowiedzUsuń