Trudno mi w to uwierzyć ale jeszcze kilka lat temu
w ogóle nie piłam kawy. Dzisiaj nie mogę się bez niej obyć.
Najbardziej smakuje mi przyrządzone
własnoręcznie cappuccino lub latte.
Przepis pochodzi z broszurki dołączonej
do spieniacza mleka, z którym się prawie nie rozstaję:))
Składniki:
espresso
mleko
cynamon (to już mój pomysł)
Zaparzyć espresso, wlać do szklanek do ok.1/2 wysokości.
Mleko podgrzać a następnie spienić w spieniaczu
lub ubić mikserem aż utworzy się na wierzchu pianka
a w dolnej części mleko pozostanie płynne.
Do szklanki wlać płynne mleko.
Na wierzch wyłożyć łyżą dużą porcję piany.
Posypać cynamonem.
ps. ja piję kawę słodką więc do
zaparzonego espresso dodaję cukier.
Najbardziej smakuje mi przyrządzone
własnoręcznie cappuccino lub latte.
Przepis pochodzi z broszurki dołączonej
do spieniacza mleka, z którym się prawie nie rozstaję:))
Składniki:
espresso
mleko
cynamon (to już mój pomysł)
Zaparzyć espresso, wlać do szklanek do ok.1/2 wysokości.
Mleko podgrzać a następnie spienić w spieniaczu
lub ubić mikserem aż utworzy się na wierzchu pianka
a w dolnej części mleko pozostanie płynne.
Do szklanki wlać płynne mleko.
Na wierzch wyłożyć łyżą dużą porcję piany.
Posypać cynamonem.
ps. ja piję kawę słodką więc do
zaparzonego espresso dodaję cukier.
i ja nie mogę się obyc bez kawy. codzienny poranny rytuał.. :-)
OdpowiedzUsuń