W tym roku postawiłam jak już pisałam
wcześniej na serniki ale babeczek
też przecież nie może zabraknąć.
Dzisiaj w wersji mini- ponczowe:)
Składniki na 6 sztuk:
25g świeżych drodży
50 ml letniego mleka
350g maki tortowej
30g cukru
4 jajka
120g masła
szczypta soli
skórka otarta z 1/2 cytryny
Składniki na poncz:
1 niepełna szklanka cukru
sok z 1/2 cytryny
30 ml rumu
1,5 szklanki wody
troszkę bitej śmietany
i owoce do dekoracji
Do miski przesiać mąkę. W środku
zrobić dołek i wlać mleko. Drożdże
rozetrzeć z cukrem. Dodać do mleka
i wymieszać tylko tę część w dołku.
Przykryć i odstawić aż rozczyn urośnie.
Jajka lekko ubić i dodać do miski z
rozczynem. Dodać szczyptę soli.
Wyrobić ciasto (ja wyrabiałam spiralkami
miksera). Gdy składniki się połączą dodać
Ponownie wyrobić ciasto. przykryć i odstawić
aż podwoi objętość. Wyrośniętym ciastem
wypełnić 6 małych babeczek o szerokości
foremki 10 cm x 6 cm wysokości.Wstawić
do nagrzanego piekarnika i piec ok. 20 minut.
Wyjąć i zostawić aż ostygną. Przygotować
poncz. Wodę zagotować z cukrem.
Odstawić aż ostygnie i wtedy dodać sok
z cytryny i rum. Ostudzone babeczki
przyciąć od dołu żaby dobrze stały.
Następnie trzeba je nakłuć wykałaczką i
zanurzyć każdą w ponczu. Udekorować
bitą śmietaną i owocami.
* Przepis na samo ciasto jest
autorstwa Pawła Małeckiego.
Ale ładne)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł z tym ponczowaniem babeczek :)
OdpowiedzUsuńCudowne te babeczki! *.*
OdpowiedzUsuńMusiały być pyszne! :)