Bardzo wilgotne i mocno czekoladowe (a raczej kakaowe)
ciasto. Pozostaje świeże przez kilka dni.
Nam bardzo smakowało. Przepis spisany z jakiejś gazety.
Składniki:
1 1/3 szklanki mąki 3/4 szklanki kakao*
1 łyżka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1,5 szklanki cukru
1 szklanka maślanki
2 jajka
100ml oleju
1 szklanka naparu kawy szczypta soli
polewa czekoladowa
ew. wiórki kokosowe do posypania wierzchu
W misce wymieszać przesianą mąkę, sodę ,
proszek do pieczenia,cukier i sól.
W drugiej misce wymieszać maślankę, jajka,
olej i ostudzony napar kawy.
Do pierwszej miski wlać składniki z drugiej.
Wymieszać (ja użyłam miksera).
Upiec w tortownicy (u mnie blaszka do babki
o wym. 24cm) w temp.180 stopni przez ok. 45 minut.
*zmieniłam troszkę proporcje i dałam 1/3 szklanki kakao
(tylko tyle miałam:)) i dwie czubate szklanki mąki.
Ale tu ładnie:) Korzystna zmiana:)
OdpowiedzUsuńCiacho też wygląda apetycznie:)
ciasto kuszace...takie eleganckie!!skubnelam sobie kawaleczek:)
OdpowiedzUsuń