Bułki z jagodami

Kończą się wakacje i kończą się

już owoce letnie. To ostatnia okazja,

żeby zrobić bułeczki z jagodami na

zakończenie lata.  Ja robiłam z przepisu,

który znalazłam w starych zbiorach mamy.

Składniki na ok. 12 sztuk:

3,5 szklanki mąki pszennej

3 jajka+ 1 jajko do posmarowania wierzchu

3/4 szklanki letniego mleka

30 g drożdży

3/4 szklanki cukru

50g masła

szczypta soli

200g jagód

cukier puder do posypania

W mleku rozpuścić drożdże, dodać

1 łyżkę cukru i 2 łyżki mąki.

Wymieszać, przykryć i odstawić w 

ciepłe miejsce do wyrośnięcia (ok. 15 minut).

Oddzielić z jajek żółtka. Utrzeć je z cukrem (zostawić

dwie łyżki do jagód) i  szczyptą soli.

 Białka ubić na sztywną pianę.

Do reszty mąki dodać wyrośnięty rozczyn, 

utarte żółtka i pianę z białek. Wszystko 

połączyć. Na końcu dodać rozpuszczone

masło.  Ciasto dobrze wyrobić w razie

potrzeby podsypując niewielką ilością mąki.

Zostawić pod przykryciem do wyrośnięcia

aż podwoi swoją objętość. Po tym czasie

z ciasta uformować wałek o długości 50 cm.

Podzielić go na kawałki 2 cm. Każdy lekko

rozpłaszczyć i nakładać po 1,5 łyżeczki 

jagód wymieszanych wcześniej z cukrem. 

Zlepić końce i uformować okrągłe bułki.

Kłaść na blaszkę zlepieniem do dołu.

Przykryć i odstawić do wyrośnięcia

na 10-15 minut. Gdy podrosną posmarować

roztrzepanym jajkiem. Piec w nagrzanym do

180 stopni piekarniku z termoobiegiem  

lub 190 bez termoobiegu przez 20 minut.

Gdy ostygną posypać cukrem pudrem.