Truskawki pomału się kończą więc postanowiłam
upiec jeszcze ciasto z ich wykorzystaniem.
Znalazłam takie łatwe ucierane z dodatkiem
sera. Wyszło bardzo smaczne a może świadczyć
o tym to, że pierwsza połowa ciasta
została pożarta jeszcze ciepła:)
Składniki na blaszkę 24x35:
7 jajek
1 szklanka cukru
2 szklanki mąki tortowej
1 szklanka mąki krupczatki
1 i 3/4 szklanki oleju
3 łyżeczki proszku do pieczenia
Składniki na masę serową:
300g białego mielonego sera
1 jajko
3 łyżki cukru
2 łyżki budyniu śmietankowego lub
waniliowego bez cukru
40dag truskawek
2 łyżki mąki ziemniaczanej
Składniki na kruszonkę:
1 łyżka masła
2 łyżki cukru
2 łyżki mąki
Na ciasto całe jajka ubić z cukrem na masę.
Dodać mąki zmieszane z proszkiem do pieczenia.
Wlać olej. Wyłożyć do blaszki wyłożonej
papierem do pieczenia. Na masę serową:
jajko ubić z cukrem. Dodać ser i budyń.
Wymieszać i wyłożyć kupkami na ciasto.
Truskawki umyć i pozbawić szypułek.
Włożyć do miski i zasypać mąką.
Obtoczyć je i wyłożyć na ciasto.
Z podanych składników przygotować kruszonkę
i posypać nią ciasto. Piec w nagrzanym
do 180 stopni piekarniku ok.1 godzinę.
*Przepis pochodzi z bloga Przepisy Magdy.
Troszkę zmodyfikowałam przepis.
wygląda obłędnie, aż ślinka leci!!!
OdpowiedzUsuńAż ślinka cieknie, ciasto wygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
o jak Ci pięknie wyszło, bardzo mi miło, że tu ,,zagościłam", pozdrawiam)))
OdpowiedzUsuńZ serem mówisz...? To zdecydowanie coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuń