U mnie w ogródku pięknie dojrzały porzeczki
więc pomyślałam sobie, że może by
tak zrobić jakieś ciasto z nimi.
Jak pomyślałam tak zrobiłam i powstało
bardzo szybkie ciasto. Do kawy
na letnie popołudnie idealne:)
Składniki :
2 jajka
120 g cukru
180 g mąki pszennej
50g mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
80 ml oleju
80 ml mleka
250g porzeczek czerwonych
lub innych owoców
Jajka utrzeć w misce razem z cukrem
na puszystą masę. Wlać olej.
Mąki zmieszać z proszkiem do pieczenia.
Dodawać na zmianę z mlekiem do
ucieranej masy. Ciasto przełożyć do
blaszki keksówki o wymiarze 10x30cm
wyłożonej papierem do pieczenia.
Na wierzchu położyć obtoczone lekko
w mące porzeczki.
Piec w 170-180 stopniach ok. 50 minut.
Gdy ostygnie można posypać cukrem pudrem.
U mnie porzeczki jeszcze nie dojrzały.
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda bardzo pięknie, super zdjęcia.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
Apetyczne :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuje to ciasto! ; )
OdpowiedzUsuńW sam raz do popołudniowej kawy! *.*
lubie takie nie skomplikowane wypieki :) a i porzeczki uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJak ja juz dawno nie jadlam porzeczek! Narobilas mi smaka!
OdpowiedzUsuńwww.allnnothing.com