To mój pierwszy raz.
Oczywiście jeśli chodzi
o ciasto parzone:))
Jak się okazało szkoda,
że czekałam z tym tak długo:))
Z przepisu Dorotus.
Składniki:
1 szklanka wody 124g margaryny
1 szklanka mąki
4 jajka
W garnuszku zagotować
wodę z margaryną. Na gotującą się wodę
wsypać mąkę.
Mieszać energicznie
do czasu aż ciasto zacznie
odchodzić od brzegów garnka.
Zostawić do ostudzenia.
Następnie dodawać po jednym
jajku ciągle ucierając.
Za pomocą szprycy wyciskać na
blaszkę okrągłe ptysie lub eklerki.
Piec w 200 stopniach ok. 20-30 minut.
Po upieczeniu nadziać bitą
śmietaną lub kremem karpatkowym.
Piękne, uwielbiamy eklerki!
OdpowiedzUsuńIlko,musze wyprobowac ten przepis,ja za kazdym razem kiedy usiluje zrobic ptysie albo eklerki to tak czy siak wychodzi mi karpatka,poniewaz ciastka mi sie poprostu rozlewaja...a tego typu atrakcje kulinarne naleza do tych najbardziej pozeranych przez cala moja rodzinke.
OdpowiedzUsuńTo ciasto-przynajmniej mnie-bardzo ładnie dało się wyciskać przez rękaw cukierniczy i się nie rozlewało więc polecam;))
OdpowiedzUsuńIle mniej więcej sztuk wychodzi z tego przepisu ?
OdpowiedzUsuńNiestety nie pamiętam ale to też zależy od wielkości.
UsuńPieke juz 1 godzine, a w srodku dalej surowe. Chyba wszystkie poprzekrajam i zapieke.
OdpowiedzUsuńTo bardzo dziwne, że godzinę w 200 stopniach się jeszcze nie spaliły.
Usuń