To już moja druga
propozycja na nocne bułeczki.
Wieczorem wystarczy przygotować
ciasta, hop do lodówki na całą
noc i rano mamy na śniadanie
wspaniałe mięciutkie bułeczki:)
Przepis z tego bloga
(troszkę zmodyfikowany)
Składniki na 6 sztuk:
300g mąki pszennej
10g świeżych drożdży
60ml letniej wody
60ml letniego mleka
1 jajko
1 łyżeczka cukru
1/2 łyżeczki soli
2 łyżki oleju
Do miski wlać wodę, dodać
drożdże i cukier.
Mieszać aż drożdże się rozpuszczą.
Przykryć i odstawić na ok. 10 minut.
Po tym czasie do miski wsypać mąkę,
sól, jajko i mleko.
Na końcu wlać olej.
Wyrobić elastyczne ciasto.
Wyrabiać ok. 5-10 minut.
Z ciasta uformować kulę
i włożyć do miski.
Zostawić na 10-15 minut.
Miskę wysmarować olejem, wsadzić
ciasto, przykryć folią i włożyć
do lodówki na całą noc.
Rano wyjąć i zostawić w temp.
pokojowej na 20 minut.
Następnie uformować bułeczki lub
zapleść (tak jak tutaj).
Ułożyć na blaszce, przykryć i odstawić
do wyrośnięcia na ok. 45 minut.
Przed pieczeniem posmarować mlekiem.
Piec w 190 stopniach ok. 20 minut.
Już wiem co będę rozczyniać dzisiaj wieczorem :) pięknie rumiane!
OdpowiedzUsuńWspaniałe,na śniadanko jak znalazł;)
OdpowiedzUsuńZrobiłam! Polecam, bo naprawdę smaczne. Miała dylemat czy na pewno ciast na drożdżach trzymać całą noc w lodówce, ale zrobiłam zgodnie z przepisem i wyszły pyszne. Mam tylko pytanie jak to zrobić żeby bułeczki były tak ładnie zaplecione? Pozdrawiam i dziękuję za smaczny przepis ;)
OdpowiedzUsuńCzy można już gotowe ciasto zamrozić i wyciagnać rano gdy jest potrzeba? Nie wiem jak drozdze reaguja na mrozenie;)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nie mroziłam. Chyba by po mrożenie potrzebowało ciasto dłużej czasu niż 20 minut.
Usuń