Paluszki grissini to
pieczywo rodem z Włoch.
Bardzo smaczne i chrupiące paluszki,
które sprawdzą się na każdej imprezie:))
Moje z tej strony.
Składniki na ok. 15szt.:
200g mąki
50g kaszy manny
125ml wody
7g suchych drożdży*
2 łyżki oliwy
1/2 łyżeczki cukru
1 łyżeczka soli
mak, sezam, gruba sól lub ulubione zioła
do posypania wierzchu
W misce wymieszać mąkę, drożdże i kaszkę.
Na środku zrobić dołek i wlać letnią
wodę mieszaną z cukrem, oliwą i solą.
Wodę należy wlewać powoli i
kontrolować gęstość ciasta
(może być tak, że użyjemy jej mniej).
Wyrobić dość twarde ciasto.
Przykryć i odstawić do wyrośnięcia
na około 1 godzinę.
Po tym czasie z ciasta rwać małe kawałki
i każdy zrolować w cienkie paluszki.
Paluszki ułożyć na blaszce, posmarować
ciepłą wodą i posypać przyprawami.
Piec w nagrzanym do 170 stopni
piekarniku ok. 15-20 minut.
* Suche drożdże można zastąpić 12g świeżych.
Należy je wymieszać z cukrem i ciepłą wodą
a następnie dodać do mąki z kaszą.
Musza być świetne! intryguje mnie dodatek kaszki manny :)
OdpowiedzUsuńNabrałam ochoty na te paluchy, 7g suchych drożdży to ile świeżych
OdpowiedzUsuńWiewiórko mnie też zaintrygowała ta kaszka dlatego je upiekłam:))
OdpowiedzUsuńPodaję za autorką przepisu suche drożdże można zastąpić 12g świeżych.
Wydają się znacznie bardziej przyswajalne właśnie ze względu na tajemniczy dodatek kaszy manny :D I choć pewnie równie kaloryczne co zwykłe paluszki, chyba upiekę je na swoją imprezę urodzinową, bardzo mi się spodobał.
OdpowiedzUsuńświetne pałeczki
OdpowiedzUsuńa ile trzymają świeżość takie paluszki?:)
OdpowiedzUsuń