Takimi gyrosami zajadaliśmy
się w Grecji i długo szukałam
odpowiedniego przepisu.
Ten bardzo nas usatysfakcjonował
i pewnie będę do niego wracała:)
Znaleziony na stronie Annie's Eats.
Składniki
na chlebki:
3 szklanki mąki
na chlebki:
3 szklanki mąki
1,5 łyżeczki soli
1 łyżeczka miodu lub cukru
7 g suchych drożdży
1 1/4- 1 1/2 szklanki letniej wody
(u mnie wystarczyła 1)
2 łyżki oliwy
Składniki na
sos tzatziki:
400g gęstego jogurtu naturalnego
sos tzatziki:
400g gęstego jogurtu naturalnego
1 ogórek sałatkowy
2-3 ząbki czosnku
1 łyżeczka białego octu winnego
sól, pieprz
troszkę soku z cytryny
troszkę oliwy
Składniki
na kurczaka :
4 ząbki czosnku
sok z 1 cytryny
2 łyżeczki czerwonego octu winnego
2 łyżki oliwy
2 duże łyżki jogurtu naturalnego
1 łyżeczki suszonego oregano
sól, pieprz
1 pierś z kurczaka (50dag)
Dodatkowo:
pomidory
Dodatkowo:
pomidory
czerwona cebula
Najpierw przygotować chlebki.
W misce zmieszać drożdże z mąką,
solą i cukrem.
Dodać oliwę i tyle wody, żeby ciasto
dało się łatwo zagnieść (powinno wyjść
gładkie i elastyczne).
Zagniatać je ok. 10 minut.
Następnie uformować kulę, posmarować
oliwą i zostawić w misce pod przykryciem
na 90 minut (aż podwoi objętość).
W tym czasie zamarynować mięso.
W misce zmieszać przeciśnięty czosnek,
sok z cytryny, ocet, oliwę, jogurt, oregano
oraz sól i pieprz.
Dodać pokrojonego na kawałki kurczaka.
Dokładnie wymieszać i wstawić do lodówki
na jedną godzinę.
Potem usmażyć na patelni.
Przygotować też sos tzatziki.
Ogórka obrać i wykroić pestki.
Zetrzeć na tarce i dokładnie odcisnąć.
Do jogurtu dodać ogórka, przeciśnięty czosnek,
sok z cytryny, ocet, sól, pieprz, sok z cytryny i oliwę.
Odstawić do lodówki na 30 minut.
Wracamy do chlebków, które teraz trzeba
podzielić na 6-8 części i
z każdej uformować małą kulkę.
Przykryć je ściereczką i zostawić na 20 minut.
Wstawić do piekarnika blaszkę na której będą
się piekły chlebki i nagrzać do 240 stopni.
Każdą kulkę rozgnieść ręką na niezbyt cienki placek.
Ponownie przykryć i zostawić do wyrośnięcia na
ok. 30 minut aż podwoją objętość.
Włożyć na blaszkę i piec ok. 3-5 minut.
Następnie wsadzić do papierowej torbę, którą
owinąć w torebkę foliową.
Trzymać tak kilka minut a potem chlebki
smarować tzatzikami, położyć kawałki kurczaka,
cząstki pomidora oraz plasterki czerwonej cebuli.
Gdyby nie dawały się zwijać jest na to
patent trzeba je podgrzać w mikrofali .
Wtedy robią się miękkie:)
Gdyby nie dawały się zwijać jest na to
patent trzeba je podgrzać w mikrofali .
Wtedy robią się miękkie:)
pysznie wygląda i na pewno tak też smakuje! uwielbiam tak przygotowanego kurczaka:)
OdpowiedzUsuńJa się specjalizuję w sałatce warstwowej ale taka wersja też mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńA o co chodzi z tym wkladaniem do torebek?
OdpowiedzUsuńChodzi o to, żeby chlebek zmiękł i łatwo było go zwinąć.
Usuń