Witam po weekendzie.Miałam w domu małą uroczystość
więc dojdą dwa nowe -stare przepisy na letnie ciasta na zimno.
Nowe bo nie ma ich jeszcze na blogu a stare bo jeden jest
autorski sprzedkilku ładnych lat a dzisiejszy pamiętam
jeszcze z dzieciństwa.Moja mama go robiła tylko,
Nowe bo nie ma ich jeszcze na blogu a stare bo jeden jest
autorski sprzedkilku ładnych lat a dzisiejszy pamiętam
jeszcze z dzieciństwa.Moja mama go robiła tylko,
że bez biszkoptu a samą masę.
Składniki na biszkopt
blaszka 25x40cm:
6 jajek
1,5 szklanki cukru
1,5 szklanki mąki tortowej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1,5 szklanki cukru
1,5 szklanki mąki tortowej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Składniki na masę:
800 ml kwaśnej śmietany 18%
150g cukru
3 różne kolory galaretek
50g żelatyny
Na biszkopt całe jaja ubić z cukrem na puszystą masę.
Oba rodzaje mąki i proszek przesiać przez sito.
Dodawać delikatnie do masy.Ciasto wlać do blaszki wyłożonej
papierem do pieczenia i piec ok. 30 minut w 180 stopniach.
Po upieczeniu ostudzić i przeciąć wzdłuż na dwa placki.
Każdą galaretkę rozpuścić w 1 szklance wrzątku.
Wlać do płaskiego naczynia i zostawić aż stężeją.
Żelatynę rozpuścić w 200 ml wrzątku.
Zostawić aż ostygnie (może być letnia).
Śmietanę utrzeć z cukrem. Dodać żelatynę i krótko zmiksować.
Wrzucić pokrojone w kostkę galaretki, wymieszać
i błyskawicznie wyłożyć na biszkopt
(masa w zastraszająco szybkim tempie tężeje:)
Przykryć drugim biszkoptem i wstawić do lodówki.
Przed podaniem posypać cukrem pudrem.
ładne kolorowe ciacho wyszło:)
OdpowiedzUsuńja dodalabym mniej zelatyny
OdpowiedzUsuń