Już od bardzo dawna korciło mnie żeby zrobić
carpaccio z buraka. Bardzo byłam ciekawa
smaku połączenia buraków z serem. I co?
I wyszło pyszne:) Niebo w gębie:)
Składniki:
2-3 buraki
ok. 100g sera feta (może być też kozi)
oliwa
syrop balsamiczny
2-3 łyżki prażonych pestek słonecznika
pieprz
rukola do dekoracji
Buraki ugotować lub upiec w piekarniku.
Następnie ostudzić i pokroić w cienkie plasterki.
Ułożyć na talerzu tak, żeby plasterki na siebie zachodziły.
Skropić je oliwą i syropem balsamicznym.
Posypać świeżo zmielonym pieprzem, przykryć i
wstawić do lodówki na 1/2 godziny. Podawać z rukolą,
pokruszonym serem i pestkami słonecznika.
syrop balsamiczny można przygotować z 1/3
szklanki octu balsamicznego, który należy
gotować aż zgęstnieje i powstanie rzadki syrop.
*na podstawie przepisu z tej strony.
To dobry pomysł na świetne wykorzystanie niedocenionego buraka. Polecam także do tego carpaccio dodać kawałki pomarańczy :) pycha
OdpowiedzUsuńDziękuję za radę następnym razem spróbuję z pomarańczą:)
Usuńjadłam ostatnio takie carpaccio, bardzo smaczne:)
UsuńCarpaccio buraczkowe to dzieło sztuki - uwielbiam! Polecam z serkiem kozim-twarożkiem (odmiana dla fety). Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMoje ulubione, bardzo często przyrządzam:)
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia skusiłby nawet największego przeciwnika buraka do zjedzenia tego dania :)
OdpowiedzUsuńpyszne carrpacio. zagoscilo u mnie jako popisowe danie. dziękuję. wlasnie dzisiaj znowu robię.
OdpowiedzUsuń