Ciasto pleśniak

Ciasto pleśniak. Co prawda jego nazwa może nie

brzmi zachęcająco ale ciasto jest bardzo dobre.

To ciasto to smak mojego dzieciństwa. Moja

mama piekła je kiedyś często a i ja swojego czasu

sięgałam po ten przepis. Teraz do niego powróciłam

po kilku latach przerwy. Muszę przyznać, że

piana nigdy nie wyszła mi aż tak wysoka ale to

 pewnie  zasługa mojego nowego miksera:)

Składniki na blaszkę 24x30cm:

3,5 szklanki mąki pszennej

250g masła roślinnego

3/4 szklanki cukru+1 szklanka do białek

1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

5 jajek (białka osobno)

2 łyżki kakao

1 słoik dżemu porzeczkowego

Z mąki, masła,żółtek i cukru zagnieść kruche
ciasto (gdyby wyszło za suche można dodać 1 łyżkę
kwaśnej śmietany). Następnie podzielić je na trzy części.
Do jednej dodać kakao. Wszystkie zawinąć w folię i wsadzić
do zamrażalnika aż będą twarde. Na blaszkę wyłożoną
papierem do pieczenia zetrzeć za pomocą tarki o dużych
oczkach pierwszą część ciasta jasnego. Wyłożyć dżem.
Zetrzeć ciasto kakaowe. Z białek ubić pianę, dodać cukier
i 1 łyżkę mąki ziemniaczanej. Wyłożyć na ciasto.
Na wierzch zetrzeć ostatnią część ciasta jasnego.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni ok. 45-50minut.

*Przepis ze zbiorów mojej mamy:)