Potrzebowałam wczoraj pomysłu na szybkie i smaczne
danie z karkówki bo zalegała mi w lodówce:)
Znalazłam coś bardzo ciekawego a mianowicie
karkówkę pieczoną w kiszonej kapuście.
Zrobiłam i wiecie co? Wyszła bardzo dobra:)
Najlepsza kapusta a jeszcze lepsza jak się użyje
kapusty kiszonej swojej roboty tak jak u mnie:)
Składniki:
ok. 60-70 dag karkówki
ok.70-80 dag kapusty kiszonej
1-2 cebule
sól, pieprz
majeranek
Karkówkę pokroić na dość grube kotlety,
lekko roztłuc i usmażyć na oleju na złoty kolor.
lekko roztłuc i usmażyć na oleju na złoty kolor.
Na tej samej patelni zeszklić pokrojoną cebulę.
Na dnie naczynia żaroodpornego ułożyć ok. 1/3
część kapusty kiszonej (jeśli jest bardzo słona
można ją wcześnie opłukać). Włożyć
podsmażone kotlety i na nich zeszkloną cebulę.
Przykryć resztą kapusty. Na patelnię po smażeni wlać
ok. pół szklanki wody. Zalać wodą całość i doprawić.
ok. pół szklanki wody. Zalać wodą całość i doprawić.
Przykryć i piec ok. 1 godzinę w 180 stopniach.
*Przepis znaleziony i troszkę zmodyfikowany
na stronie "Obiad gotowy!"
Jadam czasami podobnie przyrządzoną karkówkę. Z czystym sercem polecam, jest pyszna!
OdpowiedzUsuńMusi być pyszna!
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym przepisie, ale nigdy jeszcze tak przygotowanej karkówki nie miałam okazji próbować. Interesujące :)
OdpowiedzUsuńPycha! :)
OdpowiedzUsuńOstatnio właśnie taką robiłam, z dodatkiem czosnku, jak tu:
http://co-na-obiad.pl/kuchnia_polska/dania_glowne/karkowka_w_kapuscie.html