Rogale z nadzieniem jabłkowym

Jak to się mówi: "nieszczęścia chodzą parami".
Nie dość, że remont się przeciąga to do
tego w domu mamy mały szpital.
Jakiś wirus się przyczepił
i nie chce odpuścić:(
Dlatego dzisiaj jeden
z moich starych -ale wartych
 wypróbowania-przepisów.

Składniki na ok. 12 sztuk:
1/2 kg mąki
30g drożdży
2/3 szklanki ciepłego mleka
80-100g cukru
2 jaja
1 żółtko
100g masła
1/2 łyżeczki soli
aromat cytrynowy lub waniliowy
1 jajko do posmarowania wierzchu

Składniki na nadzienie:
2-3 jabłka średniej wielkości (30-50dag)
1-3 łyżki cukru (zależy od kwaśności jabłek)
cynamon-wg uznania

Składniki na kruszonkę:
2 łyżki masła
3 łyżki cukru

3 łyżki mąki

Całą mąkę przesiać.
Drożdże rozpuścić w mleku.
Dodać łyżeczkę cukru i kilka łyżek mąki
ciasto ma mieć konsystencję kwaśnej śmietany.
Przykryć i zostawić do wyrośnięcia na ok. 20 minut.
Po tym czasie dodać resztę mąki,
jajka i żółtko ubite z cukrem i solą, roztopione
i ostudzone masło oraz aromat.
Na posypanej mąką stolnicy (lub w misce) zagnieść ciasto.
Przykryć i odstawić do wyrośnięcia na ok. 30 minut -
do podwojenia objętości.
Przygotować nadzienie.
Jabłka obrać, pokroić w kostkę.
Włożyć do garnka podlać łyżką wody.
Dodać cukier, przykryć i dusić chwilkę pod przykryciem.
Odkryć i smażyć do całkowitego odparowania wody.
Pod koniec dodać cynamon.
Gdy ciasto wyrośnie krótko je zagnieść i rozwałkować.
Wycinać prostokąty (ok. 10x15cm).
Na każdy wykładać po łyżeczce nadzienia.
Zwinąć i formować rogale (łączeniem do dołu)

Posmarować je rozmąconym
jajkiem i posypać kruszonką.
Piec w nagrzanym do 180 stopni
piekarniku przez ok. 15-20 minut.
Po wystudzeniu można polać lukrem.