Wiem, że w tych ciasteczkach trudno
zobaczyć owieczkę ale wysilcie troszkę wyobraznię:)))
Moje dziecko upiera się, że to misie niektórzy
widzą nawet pieski ale z założenia są to OWCE:)))
Sposób wycinania podpatrzyłam tutaj
(tam są bardziej podobne:) a przepis na ciasto
pochodzi z bloga lubię gotować.
Składniki
na ok.40-50 szt.:
400g mąki pszennej
200g masła
150g cukru pudru
1 jajko
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 płaskie łyżki kakao
1 łyżka mleka
Z mąki, masła, cukru, jajka i proszku
do pieczenia zagnieść kruche ciasto.
Kakao wymieszać z mlekiem.
Ciasto podzielić na dwie części.
Do jednej dodać kakao z mlekiem
i dokładnie ale szybko zagnieść.
Każdą część owinąć w folię
i włożyć do lodówki na 1 godzinę.
Po tym czasie urwać po kawałku ciasta
z każdego rodzaju (lepiej jest brać
po kawałku i rozwałkowywać kolejno).
i rozwałkować na stolnicy.
Foremką o kształcie kwiatka wycinać
ciastka z jasnego i ciemnego ciasta.
W każdym kieliszkiem wyciąć środek i
zmienić z innym kolorem.
Na nóżki wyciąć dolną część ciastka
i też zamienić kolorami.
Z kawałków ciasta zrobić uszy, nos i oczy
dopasowując kolory.
Piec w 180 stopniach ok. 10-13 minut.
dopasowując kolory.
Piec w 180 stopniach ok. 10-13 minut.
Ja też widzę tu misie zamiast owieczki, chyba dlatego że nóżki zlepiły się z buzią i wyglądają jak brzuszek. Chyba zamotałam :)))
OdpowiedzUsuńw każdym razie fajne ciasteczka dla dzieci.
Jakby nie było są świetne, od razu buzia się śmieje:) Super!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to mały lew, taki kiciuś milusi... fajne ciacha :)
OdpowiedzUsuń